ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz
1049
BLOG

Sędzia Jabłoński nie nakaże doprowadzenia Jarkacza na badania

ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz Polityka Obserwuj notkę 11
Tak to jest: dopóki można było poniewierać Kaczorem, że tak to ujmę „zaocznie”: upokarzać decyzją, komentarzem, opinią - sędzia Jabłoński się sprawdzał doskonale.
 
Dobrze – bo takich nam sędziów trzeba, co się Władzy (byłej, byłej… ) nie kłaniają.
 
Jeśli już, to ukłonią się obecnej, bo tak zupełnie się nie kłaniać, to byłaby przesada.
 
Ale pech chciał, do mediów wyciekła informacja, że 6 lipca Kaczyński się na badania psychiatryczne nie stawi. Po prostu.
 
Sędzia Jabłoński jest gieroj (bez wierzgania proszę, bo to znaczy w języku naszych starych-nowych przyjaciół bohater) i nie będzie się z takim żulem (tu nikt wierzgał nie będzie, bo jeśli Pan Marszałek (z PO) Niesiołowski, jeszcze Kaczyńskiego żulem nie nazwał, to po pierwsze – przez niedopatrzenie, po drugie – zaraz nazwie) , a więc nie będzie się z takim żulem,  proszę darować język dzisiejszej elity -  obcyndalał.
 
Wyda stosowną decyzję i antyterroryści Kaczora wezmą za frak, może nawet i na glebę łomotną i potem – wiuuu…….na sygnale na Nowowiejską, do kliniki zawiozą.
 
Mmmmmm…co za pięęęękny widok ! Kaczor przekładany z kajdanków w kaftan bezpieczeństwa – łaaaał !
 
No tak, serce już się rwie i ręka również sędziemu Jabłońskiemu, żeby stosowne kwity podpisać , ale jednak naczalstwo (kurczę – no proszę się nie wzdrygać – to też po rosyjsku i też ładnie!) zadecydowało: wyhamowujemy.
 
I zwracam teraz Szanownej Administracji uwagę, że wyhamowujemy napisałem przez „samo H”, więc proszę bez nerwów.
 
A dlaczego wyhamowujemy, a ? (to „a?”, to też rusycyzm, ale też niegroźny) .
 
Czyżby jakaś amnestia dla Kaczyńskiego i reszty antysystemowej opozycji ?
 
A może po prostu naczalstwo też miewa (czasem – bo gdyby ciągle, to napisałbym ma) ludzkie odruchy?
 
Nie żartujmy… Naczalstwo jest od tego, żeby przede wszystkim nie miało ludzkich odruchów! Taka służba…
 
No to dlaczego antyterroryści Kaczyńskiego do psychuszki nie zawloką?
 
Już wyjaśniam:
 
a dlatego, że gdyby zawlekli, to po wygraniu przez Kaczyńskiego wyborów (nieistotne czy tych, czy następnych),  dla establishmentu nie byłoby litości.
 
Ba! Byłaby - użyjmy języka eleganckiego (włoski, włoski…) - taka  vendetta,  że establishment musiałby wiać zagranicę masowo, a tutaj przecież jest (establishmentowi) tak dobrze…
 
No dobra – a co z sędzią Jabłońskim? Jakaś kara, czy coś z tych rzeczy?
 
Eeeee…. bez przesady – sędzia dostanie kopa.
 
W górę.
 
 
 

  

Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą. Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka