ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz
132
BLOG

500 milionów na prowizje akwizytorów OFE.*

ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz Gospodarka Obserwuj notkę 5
*Dzisiejsza Wyborcza doniosła, że towarzystwa emerytalne, w ubiegłym roku wydały na prowizje akwizytorów ok. 500 mln zł.
 
W mojej, reklamowej branży, kiedy strateg ma napisać dla kreacji tzw. brief, szuka maksymalnie syntetycznego przełożenia problemu klienta, na formę komunikacji, trafiającą do umysłów i serc konsumentów, oczywiście, po uprzedniej tzw. kreatywnej obróbce.
 
Patrząc na reklamową mizerię, zdaję sobie sprawę, że opisuję sytuację idealną, ale załóżmy, że tym razem mamy jednak do czynienia ze strategiem ambitnym.
 
Gdyby mnie ktoś zlecił przełożenie zagadnienia pt. „reformy” na komunikat reklamowy, z miejsca przedstawiłbym działowi kreacji następującą, syntetyczną propozycję:
 
Reformy = będzie gorzej.
 
Jestem więcej, niż pewien, że po takim briefie, dział kreacji byłby w stanie stworzyć  oryginalne projekty i zapierające dech w piersiach oraz w sedno trafiające scenariusze.
 
Oczywiście, że taki brief jest pewnego rodzaju uproszczeniem: chodzi nam wszak o komunikat zrozumiały dla i akceptowany przez większość odbiorców.
 
Bo gdyby potraktować problem w sposób – nazwijmy to – zniuansowany, winniśmy przyjąć założenie, że wspomniane reformy są grą o sumie zerowej. Czyli, że żeby jednym było lepiej, innym musi być niestety gorzej.
 
Rzecz jasna, że najlepiej  jest, gdy lepiej (co ja mówię – duuuuzo lepiej) będzie nielicznym (lepiej brzmi – wybranym), a gorzej - wielkiej liczbie obywateli. Bo wtedy każdemu z obywateli będzie gorzej tylko troszkę, ale ziarnko do ziarnka i zbierze się ta przysłowiowa miarka, dla - jak to już ustaliliśmy - wybranych.
 
Najlepiej - jak zwykle- posłużyć się przykładem, a jeszcze lepiej – przykładem pierwszym z brzegu:
 
Tzw. reforma emerytalna, wprowadzona przez rząd Srebrnowłosego Profesora, spowodowała, że abyśmy mogli o jakiejkolwiek emeryturze pomarzyć (proszę zwrócić uwagę, że nie piszę emeryturę dostać, ale o emeryturze pomarzyć), musimy teraz zaakceptować emerytur reformę kolejną :-)
 
Wynika z tego (i z obserwacji wyników – pożal się Boże – inwestowania, naszych przymusowych OFE) oraz z wyliczeń wysokości przyszłych naszych emerytur, że na wprowadzonej przez Srebrnowłosego Profesora reformie straciliśmy, i to - niestety - dużo.
 
A kto zyskał? Oczywiście akcjonariusze, menedżerowie i wspomniani akwizytorzy OFE.
 
Ktoś zapyta: a co z twórcą tej „reformy” ? Hm, Profesor Góra został członkiem Rady Nadzorczej OFE należącego do ING i pewnie dużo na tym stracił.
 
Pani Minister Lewicka, która z ramienia AWS nadzorowała wprowadzenie tego numeru, obecnie prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, też ma z pewnością gorzej.
 
A Srebrnowłosy Profesor? No, on to już ma zupełnie fatalnie – podobno jest gdzieś w Brukseli, gdzie przewodzi jakiemuś nic nieznaczącemu parlamentowi.
 

I niech mi ktoś teraz powie, że nie umiem briefów pisać. 

Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą. Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka